Po wakacjach, nadszedł wrzesień,
Barw nabiera cały świat,
Mija lato, idzie jesień,
Ona leży cicho tak.
Bez energii podmęczona,
Pośród liści, pośród traw,
O przyszłości rozmarzona,
W środku dusza smutna łka.
Gdzieś w naturze ciągle szuka,
Tak potrzebnych bardzo sił,
Może szczęście dziś zapuka,
To spragnionych serca drzwi.
W dal jest ciągle zapatrzona,
Pragnie szczęścia i pomocy,
To otwarte Jej ramiona,
Wciąż czekają w dzień i w nocy.
Na to by je ktoś wypełnił,
Objął mocno, czule tak,
By marzenia wszystkie spełnił,
By poczuła życia smak.
Oto inspiracja : https://www.facebook.com/photo.php?fbid=455818017794068&set=pb.345013998874471.-2207520000.1378236926.&type=3&theater
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz