Zanurzam się w natłoku myśli,
Kolejny właśnie kończę dzień,
Z nadzieją że się miła przyśnisz,
Ozdobisz sobą błogi sen.
Cicho skradniesz moją dłoń,
Uśmiech boski świat poruszy,
Gładząc czule Twoją skroń,
Patrzę w głębię pięknej duszy.
Poprzez oczu ślicznych blask,
Przez tak ciepłe przytulenie,
Po najsłodszy ust Twych smak,
Wszystko to jest jak marzenie.
Jak poranny ptaków śpiew,
Który radość powoduje,
Budząc ten natury zew,
Sprawia że to w sobie czuje.
Jesteś marzeń moich szczytem,
Kluczem do spełnienia bram,
Pójdźmy razem poprzez życie,
Tylko Ty i tylko ja.
NAJCUDOWNIEJSZEJ KATARZYNIE
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz