Witaj drogi czytelniku,
Na przychylność Twoją liczę,
Znajdziesz przygód tu bez liku,
Które przeżył Wędrowniczek.
Siedział sobie cicho w domu,
W ręku z kredką i ołówkiem,
Coś rysował po kryjomu,
Bo do tego on ma główkę.
To o chłopcu są przygody,
Które strasznie nas wciągają,
Niezależnie od pogody,
Zawsze czas nam umilają.
Raz rysuje go na łące,
Innym razem przy zwierzakach,
Tam gdzie skaczą wciąż zające,
I chowają się po krzakach.
Już podobno ma swych fanów,
Popularny jest ogromnie,
Pośród kobiet czy też panów,
Sławą cieszy się niezłomnie.
Jaś jest niezłym rysownikiem,
Bo ma talent i zacięcie
Dobrym skończy się wynikiem,
Ulubione to zajęcie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz