Gdzieś za maską naszych twarzy,
Kryje się prawdziwe JA,
Każdy skrycie o czymś marzy,
Za czymś tęskni, czeka tak.
Czeka ciągle lepszych dni,
Gdy tęsknota już się skończy,
Kiedy znikną z oczu łzy,
I dwie dusze los połączy.
Zanim to się jednak zdarzy,
Człowiek zwiedza sam ten świat,
Mnóstwo razy gdzieś się sparzy,
Nim poczuje w sercu żar.
Nim odnajdzie spokój wreszcie,
Na tym świecie pełnym wad,
Mieć przy sobie swoje szczęście,
To największy życia dar.
Bo tęsknota ciepło zżera,
Dobre myśli uciekają,
Serce cicho obumiera,
I uczucia gdzieś znikają.
Pośród ludzi zamyśleni,
Wciąż tęsknimy i czekamy,
Może czas to teraz zmienić,
Do stracenia nic nie mamy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz