Morze myśli mnie otacza,
Gaśnie już ognisko duszy,
Ciężar ciszy tak przytłacza,
Mur z nadziei wciąż się kruszy.
Zza zasłony moich powiek,
Wypływają rzeki łez,
W bezsilności spuszczam głowę,
Pustka już wypełnia mnie.
Ślad po Tobie we mnie został,
W sercu Twoje inicjały,
Uczuć droga nie jest prosta,
Ból w swej sile jest tak trwały.
Przeszywając mnie na wskroś,
Sprawia że ma dusza cierpi,
Potęguje smutek, złość,
Chyba sen mój się nie spełni.
Sen o moim małym szczęściu,
O kochanej która będzie,
W każdej chwili, każdym miejscu,
Całą sobą obok wszędzie.
Wiedz, że tęsknię po kryjomu,
Bo uczucie mi nie przeszło,
I dla Ciebie w serca domu,
Czeka zawsze wolne krzesło.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz