Jesienny czas rozmyślam wciąż,
W mej głowie płynie marzeń rzeka,
Głęboko gdzieś ukryte są,
Z nadzieją że ktoś na mnie czeka.
Że czekasz na mnie taka piękna,
Z uśmiech boskim, błyskiem w oku,
Twe imię to synonim szczęścia,
Promykiem światła w życia mroku.
Spokojem duszy w ciężki dzień,
Energią gdy brakuje sił,
Oblicze Twe jak cudny sen,
Nadaje sensu pośród chwil.
Chwil spędzonych w przytuleniu,
Takim mocnym i tak czułym,
Na miłosnym zapatrzeniu,
Co porusza duszy struny.
W każdej chwili i momencie,
Będziesz moim pięknym niebem,
Teraz, kiedyś, zawsze, wszędzie,
Jesteś mym numerem jeden.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz