Witaj drogi czytelniku,
Na przychylność Twoją liczę,
Znajdziesz przygód tu bez liku,
Które przeżył Wędrowniczek.
Poszedł sobie raz na rolę,
By posprawdzać co się dzieje,
I zaorać trochę pole,
Czując ciepły wiatr co wieje.
Są na polu słoneczniki,
A buraków trzy rodzaje,
Kiedy w zbiorach są wyniki,
Szczęście pełne mu to daje.
Gospodarstwo ma dość ładne,
Konie, kury oraz krowy,
Wszystko zdrowe i zaradne,
Do rolnictwa jest gotowy.
Oprócz tego jest sad duży,
Kiedy smutno to tam chodzi,
Czas mu nigdy się nie dłuży,
A na dobre to wychodzi.
Jaś rolnikiem jest jak trzeba,
Zawsze zbiera dobre plony,
Bo dostaje pomoc z nieba,
Z tego też zadowolony.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz