Przyszedł czas już do żeniaczki,
Żonę dobrą wybrać trzeba,
To trudniejsze od wspinaczki,
Oby przyszła pomoc z nieba.
Blond piękności nie wybierze,
Musiałby być z niego młot,
No bo tak tu mówiąc szczerze,
Strzelił prosto kulą w płot.
Z kawałami się kojarzą,
Trzeba za nie ruszać głową,
O bogactwach ciągle marzą,
Miłość to jest obce słowo.
Też uważaj na bliźniaczki,
Musisz poznać je na wylot,
Czasem trafią się dziwaczki,
W łóżku jeszcze się pomylą.
Facet mądry jest z natury,
Wybrać sobie wszystko umie,
W myślach fruwa ponad chmury,
Znajdzie tą jedyną w tłumie.
Czy brunetki czy szatynki,
Polki w świecie najpiękniejsze,
Bo to nasze są dziewczynki,
Cudne i najdorodniejsze.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz