Łączna liczba wyświetleń

wtorek, 13 kwietnia 2010

Płatek 240 - 10 kwietnia

Żałobny dziś nastrój jest w całym narodzie,
Flagi są kirem na wskroś przepasane,
Stajemy tak smutni w tym łez korowodzie,
Bo dla nas to były kochane osoby.


Bez przerwy pytamy : ach czemu, ach czemu,
To znowu ta data i miejsce to samo,
Co widziało tragedię 70 lat temu,
Przez Rosję tajoną głęboko skrywaną.


Elita zginęła w historię już przeszła,
Ojcowie i matki, mężowie i żony,
Energia z tych ludzi na zawsze odeszła,
Oddajmy im hołd i bijmy pokłony.


Ogromny nas ciągle żal dziś przeszywa,
Oczy wciąż łzawią i dusza tak boli,
I serce w cierpieniu się całe rozrywa,
Płacze w tej ciszy i ludzkiej niedoli.


I znowu tu nastał żałobny ten czas,
Nic nie jest tak samo, inaczej jest już,
Bo zabrał ponownie katyński nam las,
Polaków kolejną gromadę dusz.

wtorek, 6 kwietnia 2010

Płatek 239 - Wiara

Nastał czas na zamyślenie,
Czy jest miejsce dziś na wiarę,
Trzeba szukać z utęsknieniem,
Tego co nam Bóg wciąż daje.


Zesłał syna nam na ziemię,
Który oddał się w ofierze,
Za to ludzkie nasze plemię,
Co ukochał sobie szczerze.


My tak rzadko doceniamy,
To prawdziwe poświęcenie,
Co się stało przed wiekami,
Czy to dla nas ma znaczenie ?


Czy my mocno w to wierzymy ?
Czy to tylko czcze gadanie ?
Nic w tą stronę nie robimy,
Nie cieszymy się tym stanem.


Że ktoś życie oddał swoje,
Byśmy mogli się radować,
I by cieszyć się spokojem,
To nam wszystkim podarował.


Więc pomyślmy o nim częściej,
Trwajmy zawsze mocni w wierze,
Dajmy z siebie innym więcej,
I kochajmy Boga szczerze.
free counters