Łączna liczba wyświetleń

niedziela, 20 lutego 2011

Płatek 255 - Spokój

Delikatne zamyślenie,
O tym co się w życiu stanie,
Czy nadejdzie ukojenie,
Czy też może zakochanie.


Już powoli się układa,
Oby tak już było dalej,
Jest niewielka tutaj wada,
Że przyjaciół nie ma wcale.


Kiedyś było z tym inaczej,
Jeden z drugim w ogień szedł,
Teraz nie jest już tak raczej,
No bo życie łapie pęd.


Każdy żyje w swoim świecie,
Praca, pieniądz i kariera,
Nic dobrego to jest przecież,
Bo to w duchu gdzieś uwiera.


Jednak przyjdzie taki czas,
Nie będziemy wtedy smutni,
Uśmiechniemy się nie raz,
Gdy spotkamy się u studni.
free counters