Łączna liczba wyświetleń

sobota, 15 października 2016

Płatek 473 - Życie To Teatr



Życie to jest ciągły teatr,
Człowiek gra w nim swoją rolę,
Każdy dzień to inna scena,
Każdy szept jest czułym słowem.


Wiem jak ciężko jest być sobą,
Cieszyć się z najmniejszych rzeczy,
Znaleźć w duszy czyste dobro,
Kochać szczerze, w siebie wierzyć.


Łatwiej znów założyć maskę,
Chować ból pod płaszczem śmiechu,
Czekać, milczeć tak jak zawsze,
Patrzeć w górę, gdzieś ku niebu.


Cierpieć w ciszy czterech ścian,
Z demonami ciągle walczyć,
Przeszłość niszczy to co mam,
Wszelki uśmiech szybko tłamsi.


Warto pośród wszystkich trudów,
Czekać do tej jednej chwili,
Gdy odnajdę kogoś z tłumu,
Będę w pełni znów szczęśliwy.

wtorek, 11 października 2016

Płatek 472 - Pożegnalny List



Cześć, pamiętasz jeszcze mnie ?
Tak to ja ten z dawnych lat,
Ten co czekał w każdy dzień,
By do stóp Ci złożyć świat.


Byłaś każdym z moich pragnień,
Sensem dnia, melodią nocy,
Źródłem wszystkich skrytych marzeń,
Drogą, którą chciałem kroczyć.


Kroplą rosy o poranku,
Śpiewem ptaków gdzieś za oknem,
Delikatnym szeptem wiatru,
Tym co w życiu jest najsłodsze.


Czas odmienił to spojrzenie,
Już nie jesteś ideałem,
Po 3 latach będzie lepiej,
Jestem wolny, tego chciałem.


Wreszcie mogę żyć na nowo,
Już przestałem wiecznie czekać,
Mam od duszy jedno słowo,
Krótkie, proste, szczere: żegnaj.

niedziela, 11 września 2016

Płatek 471 - Ból Istnienia



Milion myśli, ból istnienia,
Wiersz pisany poprzez łzy,
Sztuczny uśmiech od niechcenia,
W oczach nadal niemy krzyk.


W lustrze widzę wciąż to samo,
Twarz zranioną wspomnieniami,
Przyszłość będzie dla mnie karą,
Za to, że nie dałem rady.


Za to, że puściłem dłoń,
Która nigdy już nie wróci,
Za marzenia starte w proch,
Za samotność mojej duszy.


Nic nie będzie tak jak dawniej,
Los okrutny wybrał drogę,
Resztki sił niedługo stracę,
Nikt już chyba nie pomoże.



Nic od dawna się nie zmienia,
Jak szalony płynie czas,
Jedna tylko jest nadzieja,
Że powrócisz moja K.

sobota, 3 września 2016

Płatek 470 - Koniec ?



Jak smakuje czysta miłość?
Jak wygląda szczery uśmiech?
Jak zapomnieć to, co było?
Jak zapełnić wielką pustkę?


Brak mi jasnej odpowiedzi,
Nie ma drogi czy kierunku,
Światła, co w tunelu świeci,
Kropli szczęścia w morzu smutku.


Chwil nadziei tych sprzed lat,
Spojrzeń, których nie zapomnę,
W Jej uśmiechu był mój świat,
W duszy wszystko to, co dobre.


Taki ktoś się trafia raz,
Niczym milion na loterii,
Przy Niej wolno płynął czas,
Wreszcie byłem sobą w pełni.


Los miał jednak inny plan,
Zniszczył jedno z moich marzeń,
Znów się zaśmiał prosto w twarz,
Czy to koniec? Czas pokaże.

free counters