Życie to jest ciągły teatr,
Człowiek gra w nim swoją rolę,
Każdy dzień to inna scena,
Każdy szept jest czułym słowem.
Wiem jak ciężko jest być sobą,
Cieszyć się z najmniejszych rzeczy,
Znaleźć w duszy czyste dobro,
Kochać szczerze, w siebie wierzyć.
Łatwiej znów założyć maskę,
Chować ból pod płaszczem śmiechu,
Czekać, milczeć tak jak zawsze,
Patrzeć w górę, gdzieś ku niebu.
Cierpieć w ciszy czterech ścian,
Z demonami ciągle walczyć,
Przeszłość niszczy to co mam,
Wszelki uśmiech szybko tłamsi.
Warto pośród wszystkich trudów,
Czekać do tej jednej chwili,
Gdy odnajdę kogoś z tłumu,
Będę w pełni znów szczęśliwy.