Przyszło Boże Narodzenie,
Więc rodzina się już zbiera,
W sercu czuć już ukojenie,
No bo każdy je otwiera.
Świętujemy wciąż ogromnie,
Stoły pełne są jedzenia,
Pochłaniając je niezłomnie,
Wspominamy wydarzenia.
Nikt nie myśli o Jezusie,
O istocie tychże świąt,
Tylko daje się pokusie,
By podziwiać strawy krąg.
A On przecież się narodził,
Przetrwał mimo przeciwności,
W sercach ludzi radość rodzi,
Dużo przecież w Nim miłości.
Jak malutkie, zwykłe dziecię,
Leżał sobie tam w stajence,
Jeden z wielu na tym świecie,
Bardzo ważny jest On wielce.
To Syn Boży, nasz Zbawiciel,
Tak się mówi o Chrystusie,
Więc świętując wciąż obficie,
Pamiętajmy o Jezusie.
3 komentarze:
czasem niestety tej pamięci ludziom braknie, z roku na rok coraz bardziej w nich ona dogasa... Wesołych świąt to oklepany frazes, wręcz zwrot grzecznościowy... Podziwiam Cię za taki talent.
Fajniutki zapraszam do siebie
adopcje-dollsowe.bloog.pl
Fajne :D
Zapraszam
http://koolorowa.blog.interia.pl/
Prześlij komentarz