Łączna liczba wyświetleń

wtorek, 26 stycznia 2010

Płatek 230 - Zimowy Czas

Jest już wieczór, ciemno wszędzie,
Strasznie cicho, bardzo zimno,
Czy to długo tak już będzie,
Nawet ptaki słodkie milkną.


Płatek spada wciąż za płatkiem,
Śnieżek ciągle sobie prószy,
Wszystko białe, lekkie, gładkie,
Marznie broda, nos i uszy.


Drogi wciąż się bielą mienią,
Drzewa znowu pokrył puch,
Ludzie tęsknią za zielenią,
Lecz nie ginie dobry duch.


Rzeki, stawy zamarzają,
Lód połacie ich pochłania,
Dzieci łyżwy wyciągają,
Dosyć mają już czekania.


Są też szusu wielbiciele,
Biorą z sobą narty nowe,
To od stoków przyjaciele,
Górki dla nich są gotowe.


Mrozy straszne, dużo śniegu,
Zima nam się tym objawia,
Zbierzmy kilku więc kolegów,
I niech zacznie się zabawa.

Brak komentarzy:

free counters