Łączna liczba wyświetleń

wtorek, 22 grudnia 2015

Płatek 459 - Przeszłość



Wieczór skłania do refleksji,
Rozgrzebuję znowu przeszłość,
Świat nie będzie nigdy lepszy,
Gdy podążam nadal cierpiąc.


Kiedy każda cząstka tęskni,
Kiedy dusza wciąż pamięta,
Pustka cicho szarpie nerwy,
Ból piekielny serce spętał.


W snach przeważnie tamto wraca,
Prześladując znowu myśli,
Choć minęły już trzy lata,
Wiem, że jesteś mi kimś bliskim.


Jesteś częścią moich wspomnień,
Iskrą, która wznieca żar,
Dzięki Tobie powstał płomień,
Który gdzieś głęboko trwa.


Raz jest wielki, raz nieduży,
Przypuszczalnie kiedyś zgaśnie,
Może inna radość wzbudzi,
I na nowo kochać zacznę.



Może los się znów odmieni,
Ześle dla mnie niespodziankę,
Dzięki, której zacznę wierzyć,
Raz na zawsze przeszłość zamknę.

Brak komentarzy:

free counters