Biało wkoło, zima idzie,
Lecz wciąż miejsce puste obok,
Chcę Cię przy mnie ciągle widzieć,
I się cieszyć szczęściem z Tobą.
Czytać książkę Twego ciała,
Widzieć w oczach duszy treść,
Coś w uczuciach wreszcie zdziałać,
Radość życia w sobie mieć.
Dotknąć bezkres Twoich dłoni,
Ujrzeć włosów pięknych łany,
Gładzić ciągle Cię po skroni,
Być po uszy zakochanym.
Ramię w ramię wciąż wędrować,
Poprzez śniegi, deszcz do słońca,
Wielbić, tulić i całować,
Całe życie aż do końca.
1 komentarz:
Ładny wiersz, udało Ci się zawrzeć mnóstwo emocji, co nie zawsze jest proste. Pozdrawiam serdecznie!
Prześlij komentarz