Łączna liczba wyświetleń

czwartek, 17 czerwca 2010

Płatek 244 - Podziękowanie

To był wieczór i sobota,
Człowiek smutny był od ranka,
Ciągle myślał o kłopotach,
A tu taka niespodzianka.


Pojawiła się wtem Ona,
Urokliwa ta dziewczyna,
Ciepłem cała otulona,
A Jej imię Katarzyna.


Słodki uśmiech, wdzięk i gracja,
Oczka w błękit ma ubrane,
Miła wiąże się relacja,
Jakież szczęście jest mi dane.


Przy Niej człowiek się otwiera,
W środku zaraz coś poruszy,
I energia już rozpiera,
Bardzo lekko jest na duszy.


O Niej myśli pełna głowa,
Bardzo dobrze się z tym czuję,
I w tych kilku prostych słowach,
Z serca szczerze Jej dziękuję.

Brak komentarzy:

free counters