Łączna liczba wyświetleń

wtorek, 6 stycznia 2009

Płatek 87 - Spokojny Ogród

Delikatny wiatr, promyki słońca,
To w takiej chcę teraz przebywać pogodzie,
Tymczasem zapraszam na zachwyt bez końca,
Na spacer po moim magicznym ogrodzie.


Tu irys fioletem spokojnie nas wita,
Płatkami dostojnie w pas nam się kłania,
I widać jak pięknie roślina rozkwita,
Urodę swoją powoli odsłania.


A dalej tam rośnie magnolia biała,
Co swoim urokiem wszystkich przyćmiewa,
Lecz obok jest także begonia mała,
Też ona swym pięknem ludzi olśniewa.


Opodal gdzieś stoi niebieski bławatek,
Już siedzą na nim malutkie motyle,
Bo jak pożyteczny staje się kwiatek,
Gdy dzieli się z nimi żółciutkim pyłem.


Przy wyjściu nas żegna petunia czerwona,
Jej blask jest widoczny na całej połaci,
Bo pewną prawdę zna także ona,
Kto tutaj nie zajrzy ten mnóstwo traci.


Kończąc już opis tych pięknych roślin,
W tę chłodną, ponurą, zimową porę,
Chciałbym żebyście do nich tam poszli,
Ten ogród stoi przed Wami otworem.

3 komentarze:

Anonimowy pisze...

super ;)

Anonimowy pisze...

Zabrałeś w świat marzeń
w ogród zapomnienia
gdzie barwne kwiaty
nazywasz z imienia.Pozdrawiam i zaprasam do siebie.Dana
http://mewy.blog.onet.pl/

Mrofpol pisze...

Miło się zrobiło w ten zimowy wieczór :)

free counters