Łączna liczba wyświetleń

piątek, 14 listopada 2008

Płatek 14 - Kangurek

Kiedy słońce sobie wyszło,
Zza obłoków i zza chmurek,
Obok drzewa cosik przyszło,
Mały, brązowy kangurek.


Torbę ma aż po kolana,
I posiada długie uszy,
Bardzo lubi wcześnie z rana,
Na wycieczkę gdzieś wyruszyć.


Raz poskakać wybrał się,
Na swej drodze spotkał misia,
Który strasznie bić się chce,
Ten koala pił coś dzisiaj.


Nasz bohater był malutki,
Zaś przeciwnik dosyć duży,
Jakie będą tego skutki,
Nawet magik nie wywróży.


Miś kangura pobić chciał,
Bo do domu szukał sługi,
Lecz na nogach ledwo stał,
I na ziemię padł jak długi.


Więc uważaj mój kolego,
Nie bądź taki pewny siebie,
Możesz trafić na sprytnego,
Wtedy znajdziesz się w potrzebie.

Brak komentarzy:

free counters