Łączna liczba wyświetleń

piątek, 14 listopada 2008

Płatek 7 - Cała Ona

W tym wierszyku moim krótkim,
Który jest dla pewnej pani,
Idą na bok wszystkie smutki,
Może za to mnie nie zgani.


Ona piękna naturalnie,
Jej oczęta są jak złoto,
Jak potrafi to też walnie,
Brzydzi każdym się idiotą.


Ona w sobie ma to coś,
Tego nie da się opisać,
O Nią walczy każdy gość,
I o imię Jej się pyta.


Cóż ta piękność kryje w sobie,
Ona nigdy nie jest smutna,
Ja dziś serce chcę dać Tobie,
Twoje włosy są jak z płótna.


Do Jej duszy chcę mieć klucz,
By otworzyć Ją od środka,
Zajrzeć głębiej do Twych ócz,
Jesteś niebywale słodka.


Ty czarujesz zawsze mnie,
Twa uroda jest wyśniona,
Ja ukochać Ciebie chcę,
Boś Ty dla mnie przeznaczona.

Brak komentarzy:

free counters