Łączna liczba wyświetleń

sobota, 15 listopada 2008

Płatek 35 - Osiołek

Tam przed domem na podwórku,
Gdzie piękniutki rośnie fiołek,
Pies porusza się na sznurku,
Chodzi sobie tez osiołek.


Strasznie śmieszne ma on uszy,
Skromne także są kopyta,
Jednak szybko się porusza,
By coś przegryźć tak do syta.


Jadł wszyściutko co dawali,
Lecz jedyny był wyjątek,
Spożył całość oprócz malin,
I nie jadał także w piątek.


Raz przygodę miał zabawną,
Gdy oślicę chciał poderwać,
Spotkał przyjaciółkę dawną,
Kwiatek prędko dla niej zerwał.


Nic roślina ta nie dała,
Ona jemu nie pisana,
Osłu buzia posmutniała,
Bo wolała mieć pawiana.


Widać z tego bardzo prosto,
Prawda liczy się dziś ta,
Nie ma co się stroić ostro,
Lepszy ten co serce ma.

Brak komentarzy:

free counters